CZAS NA WYSPIE - PAN ZENOBIUSZ
|
 |
Nocna Rozmowa (10)
2015.06.12 / Irena Falcone
Pan Zenobiusz to postać fikcyjna, jakkolwiek zdarzenia, które opisuję, miały miejsce. Są kompilacją różnych historii zasłyszanych wśród moich przyjaciół, niektóre...
|
|
 |
Krojenie cebuli (09)
2015.06.12 / Irena Falcone
Pan Zenobiusz to postać fikcyjna, jakkolwiek zdarzenia, które opisuję, miały miejsce. Są kompilacją różnych historii zasłyszanych wśród moich przyjaciół, niektóre...
|
|
 |
LIST DO DANUSI (08)
2014.09.18 / Irena Falcone
Kochana Danusiu,
piszę do Ciebie, bo tak sobie myślę, że czytając ten list będziesz miała więcej czasu, aby pomyśleć zanim mi odpowiesz.
|
|
 |
POGRZEB BEZ KSIĘDZA (07)
2014.09.18 / Irena Falcone
Przed moimi drzwiami pojawia się Zenek, brudny, nieogolony, śmierdzący parodniowym potem i piwem. Jest już wieczór, na dworze szarzeje, w powietrzu jeszcze wisi...
|
|
 |
ZIOMEK (06)
2014.09.18 / Irena Falcone
– Och Italia, Italia to jest kraj… – mówi Zenek na powitanie, kiedy odbieram go po raz kolejny z lotniska w Luton.
|
|
 |
SZKLANA ŚCIANA (01)
2014.09.18 / Irena Falcone
Pan Zenobiusz to postać fikcyjna, jakkolwiek zdarzenia, które opisuję, miały miejsce. Są kompilacją różnych historii zasłyszanych wśród moich przyjaciół, niektóre...
|
|
 |
PIWO Z RANA JAK ŚMIETANA (02)
2014.09.18 / Irena Falcone
Och, Zenek, chyba Pan Bóg mi cię zesłał – myślę sobie leżąc w nowej wannie, w nowej łazience, wyłożonej zieloną mozaiką. Szklana ściana wygląda bardzo elegancko....
|
|
 |
WSZYSTKIE BABY TO WARIATKI (03)
2014.09.18 / Irena Falcone
Początek lata, ogród pokryty zieloną trawą. Siedzę na zewnątrz z koleżanką Julie, ciesząc się pierwszym słonecznym dniem. Julie znam już od dwunastu lat. Jest adwokatką,...
|
|
 |
OŚWIADCZYNY (04)
2014.09.18 /
Po ukończeniu remontu kuchni u mojej przyjaciółki, gdzie pan Zenobiusz zamontował świetliki sufitowe w meblach kuchennych wywiercając w szafkach dziury, aby umieścić...
|
|
 |
DOBRY UCZYNEK (05)
2014.09.18 / Irena Falcone
Patrzę na Zenka pakującego walizkę do bagażnika samochodu. Jest ogolony, ubrany w czystą niebieską koszulę, którą prasował poprzedniego wieczora chyba przez pół...
|
|