Kiedy w 1979 roku, jako pierwsza kobieta w historii najstarszej demokracji nowo?ytnych czasów, obejmowa?a rz?dy, wydawa?o si?, ?e jest amatork?, chocia? mia?a ju? na swoim koncie ministerialne do?wiadczenie. Jako minister edukacji w rz?dzie Edwarda Heatha pozbawi?a dzieci w szko?ach darmowej szklanki mleka. Wprowadzaj?c si? na 10 Downing Street po wygranych wyborach, ku uciesze lewicuj?cych dziennikarzy powo?a?a si? na ?w. Franciszka: „Gdzie jest b??d, niech b?dzie dane nam nie?? prawd?. Gdzie jest w?tpliwo??, niech nam b?dzie dane przynie?? wiar?. Gdzie jest rozpacz, niech nam b?dzie dane przynie?? nadziej?". Wkrótce jednak udowodni?a, ?e cytat ten najlepiej ilustruje jej styl rz?dzenia. Nie by?o w nim ideologii, podr?cznikowej wiedzy czy „poprawno?ci politycznej”. By?a chyba ostatnim politykiem kieruj?cym si? wewn?trznym instynktem, co przynios?o jej niebywa?y w historii sukces i jeszcze bardziej spektakularny koniec kariery politycznej.

|
Po koniec lat 70. ubieg?ego wieku Wielka Brytania znalaz?a si? w najg??bszym kryzysie gospodarczym i spo?ecznym okresu powojennego. Cho? wojn? wraz z aliantami wygra?a, straci?a jednak pozycj? imperialnego mocarstwa. W polityce wewn?trznej dominowa?y tendencje lewicowe. Pa?stwo ros?o w si?? (nacjonalizacja przemys?u), ale te? swoje wp?ywy zwi?ksza?y zwi?zki zawodowe, których pa?stwo stawa?o si? zak?adnikiem. Prawdziwym za?amaniem by? prze?om lat 1978 i 1979, nazywany Winter of Discontent (zima niezadowolenia). Strajki pracowników sektora publicznego sparali?owa?y ?ycie – ulice miast blokowa?y niewywo?one ?mieci, na pochówek czy spopielenie czekali zmarli. Rz?dzi?a wtedy Partia Pracy z premierem Callaghanem. W kolejnych wyborach wi?kszo?? zdobywaj? konserwaty?ci szermuj?cy has?em „Labour doesn’t work”. Ten dwuznaczny slogan zapewni? Margaret Thatcher zwyci?stwo, cho? z niewielk? przewag?.
Jedyn? recept? w tak trudnej sytuacji mog?y by? tylko radykalne reformy. Wymaga?y jednak du?ej odwagi politycznej, znacznie wi?kszej ni? reformy Balcerowicza, który dysponowa? kredytem spo?ecznego entuzjazmu po upadku komunizmu. Thatcher takiego kredytu nie mia?a. I prawdopodobnie by?a zbyt s?aba, ?eby t? nasilaj?c? si? konfrontacj? wygra?. Jak sugeruj? niektórzy analitycy – z pomoc? przyszed? genera? Galtieri dokonuj?c inwazji Falklandów, oddalonych od Londynu 14 tys. mil i zamieszka?ych przez 1050 Brytyjczyków. Wbrew doradcom i ku zdziwieniu najbli?szego sobie sojusznika, prezydenta USA Ronalda Reagana, Thatcher wysy?a w odleg?y region ?wiata okr?ty marynarki wojennej. Royal Navy po trzech miesi?cach odbi?a wyspy. Zwyci?stwo na Falklandach wp?yn??o na zdecydowany sukces torysów w kolejnych wyborach.
Margaret Thatcher zyska?a powszechne poparcie niezb?dne do przeprowadzenia radykalnych reform w kraju – prywatyzacji maj?tku pa?stwowego i systematycznego ograniczania w?adzy centralnej. Tym samym wzmocni?a jednak szeregi swoich zdeklarowanych wrogów. Przez kolejne dwie kadencje wzbudza?a entuzjazm sympatyków i nienawi?? ?rodowisk lewackich, które nawet po ?mierci i ponad 20-letniej nieobecno?ci na scenie politycznej ?elaznej Damy postanowi?y urz?dzi? karnawa?owe po?egnanie swojego adwersarza na ulicach brytyjskich miast, chocia? wi?kszo?? z nich urodzi?a si? ju? po odej?ciu Margaret Thatcher z polityki. Paradoksalnie to równie? jest dowód na wp?yw, jaki mia?a na ?ycie spo?eczno-polityczne w Wielkiej Brytanii.
Margaret Thatcher odegra?a równie? wyj?tkow? rol? w demonta?u „?elaznej kurtyny”. Przydomek ?elazn Dama, nadany jej przez sowieck? propagand?, do czego? zobowi?zywa?. Szczególnie my, Polacy, powinni?my pami?ta? o tym, ?e to dzi?ki warunkom stawianym przez ?elazn? Dam? w sprawie zjednoczenia Niemiec nast?pi?o szybkie przyj?cie krajów by?ego bloku sowieckiego (w tym Polski) do Unii Europejskiej. Powinni?my te? pami?ta? o radykalnej zmianie kursu w stosunku do naszego wschodniego s?siada w latach 80. To wtedy, z inicjatywy Reagana i Thatcher, Zachód odrzuci? prowadzon? przez dekady polityk? ust?pstw wobec Zwi?zku Sowieckiego, przesta? by? sojusznikiem opresyjnych rz?dów w krajach komunistycznych. Ten przekaz zrozumia?y ujarzmione spo?ecze?stwa Europy Wschodniej, ale nie do ko?ca trac?cy swoje wp?ywy dyktatorzy, o czym Margaret Thatcher przekona?a si? w trakcie swojej pierwszej wizyty w Polsce w 1987 roku. Brytyjska premier odwiedzi?a nasz kraj stawiaj?c genera?owi Jaruzelskiemu niezbyt korzystne dla w?adz warunki. Chodzi?o g?ównie o z?o?enie ho?du zamordowanemu kapelanowi „Solidarno?ci” ksi?dzu Jerzemu Popie?uszce. Nie uda? si? te? sprytny plan premiera Mieczys?awa Rakowskiego, który og?aszaj?c w trakcie wizyty rozwi?zanie Stoczni Gda?skiej (Thatcher znana by?a z zamykania kopal? i nierentownych zak?adów) po raz kolejny udowodni?, jak bardzo nie rozumie nastrojów spo?ecznych – ku zdumieniu w?adz, mieszka?cy Gda?ska zgotowali Margaret Thatcher owacyjne przyj?cie.
Brutalny koniec tak wyj?tkowej kariery politycznej – Margaret Thatcher zosta?a odsuni?ta od w?adzy przez swoich najbli?szych sojuszników, którzy obawiali si? konsekwencji wyborczych jej reform – mia? t? dobr? stron?, ?e da? jej szans? ?ledzenia z boku rozwoju kraju b?d?cego wynikiem jej wcze?niejszych reform.
Mo?na zasadnie twierdzi?, ?e wp?yn??a równie? na modernizacj? Partii Pracy. Jak sama zauwa?y?a, Tony Blair by? jej najwi?kszym sukcesem. New Labour, wygrywaj?c w ko?cu wybory, nie wróci?a ju? do uprawiania polityki pod dyktando ideologicznych nakazów i kontynuowa?a prorynkow? polityk? thacheryzmu, w tym mi?dzy innymi polityk? uw?aszczenia spo?ecze?stwa – nadanego przez Margaret Thatcher prawa do wykupowania mieszka? kwaterunkowych.
Margaret Thatcher by?a politykiem nieska?onym sztywn? ideologi?. Kierowa?a si? zestawem prostych i jednoznacznych warto?ci. Wierzy?a w nie, i ta wiara oraz stalowa determinacja zmieni?y nie tylko Wielk? Brytani?. ?elazna Dama by?a niew?tpliwie jednym z najwybitniejszych polityków drugiej po?owy XX wieku.
Grzegorz Ma?kiewicz
|